Forum Forum Zła Ziemia Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 król lew 4 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:51, 15 Sie 2007 Powrót do góry

rozdział piętnasty
plan skutkuję

Mineło już dużo czasu od momętu gdy Rafiki wymyślił plan porwania Kiary.Lecz tylko część planu poskutkowała.
Nareszcie mój plan poskutkował!-Krzyknoł na cały głos Rafiki.
Nie wrzeszcz tak głośno!-powiedzała Zira którą zaczeła już boleć głowa.
Przepraszm.-odpowiedział Rafiki.
A ja dalej nie rozumiem o co chodziło dalej w tym planie.-Powiedział Simba.
Już ci tłumacze gdy powiedzałeś Kiarze o planie który tak naprawde miał być inny Kiara zaczełasię bać o Dhalimu...
A kto to jest Dhalimu?-Przerwała Rafiki'emu Zira.
To mój i twój wnuk.- Powiedział oburzony Simba.
A więc jak muwiłem Kiara zaczełasię bać o Dhalimu i dlatego wiedziała że on nie może być z Nivą tylko z jej młodszą o dwa lata siostrą Raja...
A kto to jest Niva i Raja?-Znowu przerwała Zira.
To przyjaciułki Dhalimu.-Powiedział Simba.
Dacie mi w końcu dokończyć czy nie?!-Krzyknoł Rafiki.
Tak!-Powiedzieli obydwoje.
No i Kiara mu to powiedziała i on uciekł od nich gdzies nie wiadomo gdzie i teraz nie mają nikogo żeby ich poprowadził teraz musimy tylko czekać aż minie troche czasu zobaczymy czy wruci.-Dokończył wkońcu Rafiki.
Aha już rozumiem.-Powiedział Simba.
Gość






PostWysłany: Pią 18:32, 17 Sie 2007 Powrót do góry

rozdział szesnasty
dobra Zira

Nadeszła noc.Rafiki i Simba już dawno poszli spać a Zira nie mogła zasnać.Lerzała na ziemi i patrzyła w gwiazdy.
Może się zgubił?Może nie ma co jeść ani pić?-Myślała Zira.
Ah ten Simba ma tupet śpi sobie jak by nigdy nic!-Oburzyła się.
Muszę go iść poszukać.-Powiedziała Zira po czym ruszła w drogę na poszukiwania wnuka.Szła i szła wołając go przy karzdym zakamarku.Wkącu doszła do tamtego miejsca.
O tu jest jakiś lew może go tu widział?!-Powiedziała zachwycona Zira nie wiedząc że to dorosły już Dhalimu.
Hej ty hej ty!-wołała Zira.
Kto ja?
Tak ty.
Czego pani chce w środku nocy?
Nie widział pan tutaj może lwa nastolatka ma na imię Dhalimu?
To ja a co?
rad001
Gość





PostWysłany: Śro 9:02, 22 Sie 2007 Powrót do góry

pisz szybko następny rozdział!!!
Gość






PostWysłany: Pon 17:42, 01 Paź 2007 Powrót do góry

dobra
Gość






PostWysłany: Pon 18:10, 01 Paź 2007 Powrót do góry

rozdział siedemnasty
wróć ze mną

Wnuku!-Krzykneła Zira.
Hej moment.-Powiedział Dhalimu.
To my się znamy?-Spytał.
Oczywiście.
No dobra dość tego kim jesteś i czego chcesz?
Jestem Zira i jestem twoją babcią a chcę żebyś wrócił na lwią ziemię.
Babciu to ty!-Krzyknoł.
Zaraz przecierz ty jesteś zła.
Byłam.
A wiesz nie wróce na lwią ziemię.
Dlaczego?
Bo nie jestem dorosły.-Powiedział po czym podniusł się powędrował pięć kroków i usiadł.Zira podeszła do niego usiadła i powiedziała.
Co ty za głupstwa wygadujesz?
Jakie głupstwa przecierz jestem nastolatkiem!
Ha ha ha!Pękne ze śmiechu!
No co?-Zdenerwował się Dhalimu.
Czas szybko płynie nawet nie zauważyłeś że urosłeś jesteś dorosły.-W tym momencie Dhalimu przypomniał sobie słowa ojca.
Masz racje.-Powiedział po czym pobiegł w strone lwiej ziemi.
Gość






PostWysłany: Pon 18:11, 01 Paź 2007 Powrót do góry

rozdział siedemnasty
wróć ze mną

Wnuku!-Krzykneła Zira.
Hej moment.-Powiedział Dhalimu.
To my się znamy?-Spytał.
Oczywiście.
No dobra dość tego kim jesteś i czego chcesz?
Jestem Zira i jestem twoją babcią a chcę żebyś wrócił na lwią ziemię.
Babciu to ty!-Krzyknoł.
Zaraz przecierz ty jesteś zła.
Byłam.
A wiesz nie wróce na lwią ziemię.
Dlaczego?
Bo nie jestem dorosły.-Powiedział po czym podniusł się powędrował pięć kroków i usiadł.Zira podeszła do niego usiadła i powiedziała.
Co ty za głupstwa wygadujesz?
Jakie głupstwa przecierz jestem nastolatkiem!
Ha ha ha!Pękne ze śmiechu!
No co?-Zdenerwował się Dhalimu.
Czas szybko płynie nawet nie zauważyłeś że urosłeś jesteś dorosły.-W tym momencie Dhalimu przypomniał sobie słowa ojca.
Masz racje.-Powiedział po czym pobiegł w strone lwiej ziemi.
Poczekaj wracam z tobą!-Krzykneła Zira i pobiegła za Dhalimu
Gość






PostWysłany: Pią 14:54, 05 Paź 2007 Powrót do góry

rozdział osiemnasty
pamiętasz mnie

Dhalimu i Zira wrócili na lwią skałę.
Mamo!Babciu!-Krzyknoł Dhalimu.
Dhalimu?-Spytała Nala.
To naprawde ty?-Dokończyła za nią Kiara.
Oczywiście ze on a któżby inny?!-Wtrąciła się Zira.
Zira!-Powiedziała matka z córką i już chciały się na nią rzucić ale Dhalimu ją osłonił i powiedział.
Zostawcie ją w spokoju.Lwice stały jak wryte.Nagle Nala powiedziała.
Oszalałeś przecież Zira jest naszym wrogiem!
Już nie.
Jakto?
Gość






PostWysłany: Śro 14:09, 05 Gru 2007 Powrót do góry

rozdział dziewiętnasty
wytłumaczenie i porwanie

Dhalimu powoli ale skutecznie wytłumaczył wszystko lwicą.
Więc Zira teraz jest z nami?-Spytała Kiara.
Tak Kiara ale musicie się przygotować na atak zło ziemców!-Powiedziała Zira.
Co?!Simba i Rafiki będą atakować...-Niedokończyła Nala.
Spokojnie spokojnie mamy jeszcze duż o czasu.-Uspokoiła ją Zira.
Ile?-Spytała Kiara.
Pięć godzin.
Nagle Kiara gdzieś znikneła.
Gdzie Kiara?-Spytała Zira.
Pewnie poszła sie napić.-Powiedział Dhalimu.
Okazało się że zło ziemcy wszystko podsłuchiwali.Oto co tam szeptali.
A więc Zira nas zdradziła.-Powiedział Simba.
Tak niestety ale musimy to zrobić.-Powiedział Rafiki.
Co?-Zapytał Simba.
Porwiemy Kiarę.
Dobry plan.To na trzy.
Raz dwa i trzy.
I tak zniknęła Kiara.
Gość






PostWysłany: Nie 21:23, 03 Sie 2008 Powrót do góry

rozdział dwudziesty
poszukiwania i zaskoczenie

Dhalimu zaczął się niepokoić bo Kiara długo nie wracała.
Co się stało Dhalimu?-Spytała Nala.
Nie nic.-Powiedział.-Tylko niepokoję się o matkę...
Rzeczywiście.Długo jej niema.-Powiedziała Zira.
Macie rację.Przecierz droga do wodopoju i z powrotem nie jest taka długa.-Powiedziała Nala.
A może jej poszukamy?-Spytał Dhalimu.
Dobry pomysł!-Powiedziała Zira.
Tak ale lepiej jej szukajmy całym stadem.-Powiedziała Nala.
Dlaczego?-Zapytał Dhalimu.
Bo będzie szybciej.-Powiedziała Nala.
I na wszelki wypadek gdyby Simba i Rafiki ruszyli do ataku.-Powiedzała Zira.
Właśnie.-Powiedziała Nala.
No dobra...-Powiedział Dhalimu.
Na ZZ.
Hej Rafiki może jej już odsłonimy oczy i pysk?-Spytał Simba.
Jasne.-Powiedział Rafiki.
Kiara wreszcie mogła mówić i patrzeć.Była zaskoczona kiedy zobaczyła Simbę i Rafikiego.Później porozglądała się po Złej Ziemi.Już chciała wstać ale znowu upadła.Miała związane łapy.
Dlaczego nie mogę wstać?!Dlaczego tutaj jestem?!Dlaczego mnie porwaliście?!Dlaczego?!-Zaczęła pytać Kiara.
Nie gadaj tyle bo znów cię zakneblujemy!-Powiedział Rafiki.
Właśnie!-Powiedział Simba.
Kiara zamilkła.
Tymczasem na LZ wszyscy szukali Kiary.
Może ją porwali Zło Ziemcy?-Odezwała się jedna z lwic.
To bardzo prawdopodobne.-Poiedziała Nala.
W takim razie idziemy na ZZ.-Powiedział Dhalimu.
Ok!-Powiedziała Zira.
Tak!Na ZZ!-Wykrzyknęły lwice.
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)